Na kulturę składa się przecież to, jak i co jemy, jak się ubieramy, jakimi przedmiotami się otaczamy, jak świętujemy, jakim mówimy językiem. Poniżej podpowiadamy tematy 5 mini-projektów z edukacji regionalnej, tworząc przykładową listę zagadnień do opracowania przez uczniów.
1. Jedzenie. Aby uczniowie nie wyrastali w przekonaniu, że najbardziej ojczystym daniem są pizza i frytki, warto polecić im, by poszukali i spróbowali smaków potraw tradycyjnie przygotowanych w ich regionie. Ich zadaniem może być stworzenie e-książki lub bloga, gdzie zgromadzą przepisy i receptury na oscypki, kulebiaki czy sękacze. Uczniowie mogą sfotografować lub sfilmować osoby starsze, które najlepiej pamiętają, jak w kuchni przyrządzano potrawy, co jadło się na co dzień, a co z okazji świąt, jak radzono sobie z konserwowaniem i przechowywaniem żywności, jakie zawody związane były z produkcją jedzenia itp. Można zadać uczniom wiele pytań zmuszających ich do refleksji – dlaczego jemy w naszym regionie te a nie inne potrawy, co zostało zapożyczone z innych kultur, jakie znaczenie symboliczne przypisywało się różnego rodzaju potrawom, jakie powiedzenia/przysłowia okołokuchenne funkcjonują w języku…Wdzięcznym zakończeniem takiego projektu byłyby warsztaty kulinarne (warto zaprosić na nie babcie i dziadków) i degustacja tradycyjnych potraw na szkolnym pikniku połączona z konkursem na najlepsze danie.
2. Święta. To, jak świętujemy wiele mówi o naszej obyczajowości, przekonaniach, duchowości. Święto to zawsze był czas wyjątkowy, dzięki któremu społeczność się integrowała, scalała, tworzyła więzy. Pozwólmy uczniom zastanowić się, jakie funkcje miały różne święta, dlaczego wypadały w tych a nie innych dniach, co się na nie składało, jak ludzie angażowali się w ich przygotowanie i celebrację. Oprócz tych oczywistych, jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc, można zadać uczniom zbadanie tych ginących, rzadziej praktykowanych – aby ocalić pamięć o obrzędach, które giną w dobie kultury globalnej. Może odwiedzą pobliskie muzeum i skansen w poszukiwaniu świątecznej atmosfery sprzed lat? Skupią się na pokazaniu odświętnych strojów, świątecznych pieśni, zwyczajów, potraw znalezionych w archiwach lub we wspomnieniach dziadków. Cyfryzacja i publikowanie w sieci takich opowieści i pamiątek to rzecz niezwykle cenna dla całej społeczności.
3. Muzyka, śpiew, instrumenty. Właśnie obchodzimy rok Oskara Kolberga, polskiego etnografa, folklorysty i kompozytora, co jest doskonałą okazją do poznania jego dzieła i osobowości i wsłuchania się w dźwięki muzyki i pieśni naszego regionu. Młodzież zazwyczaj nie ceni i nie zna tej muzyki, stąd warto zachęcić ich do kontaktu z muzykami i instrumentalistami, którzy odtwarzają brzmienia oberków, mazurków czy przyśpiewek weselnych. Internet będzie skarbnicą informacji na ten temat (choćby strona Muzyka tradycyjna ), ale nic nie będzie równać się z kontaktem z żywą muzyką – podczas festiwali, koncertów czy potańcówek. Poprośmy uczniów, aby w projekcie przyjrzeli się ludowym instrumentom, słowom piosenek i pieśni – ich znaczeniu, symbolice, powiązaniu muzyki z tańcem ludowym. Fotografowanie, filmowanie i nagrywanie może skłonić uczniów do większego zaangażowania i samodzielnego wyśpiewania lub zagrania poznanej ludowej twórczości.
4. Pieniądze. Jeżeli ktoś w XVII wieku na wsi chełmskiej dostał równowartość krowy – czy było to dużo, czy mało? Jakie monety dziurawili Cyganie i wieszali je sobie na szyi? Dlaczego w miejscowościach położonych nad Wisłą archeolodzy znajdują holenderskie pieniądze? Historia pieniądza w danym regionie skupia w sobie jak w soczewce niezwykle ciekawe zagadnienia dotyczące historii, kultury, obyczajowości, urbanistyki… W projekcie uczniowie mogą skupić się nie tylko na kwestii, czym płacono w dawnych czasach, ale również jak zmieniała się wartość pieniądza, z kim handlowano na tych ziemiach, czy była to bogata czy uboga okolica, budowa jakiego obiektu w regionie była najdroższa itp. Przez pryzmat pieniędzy, ekonomii można pokazywać rozwój kultury, uprzemysłowienie, urbanizację, a także konflikty wojenne i zmienne koleje polityczne danego regionu. Projekt ambitny, dla starszych uczniów, doskonała okazja do działań interdyscyplinarnych i scalania „pokawałkowanej” przez szkolne przedmioty wiedzy.
5. Nazwy miejsc – toponimy. Czy uczniowie zastanawiali się, czemu ich miejscowość lub wieś zawdzięcza swoją nazwę? Badania nad toponimami, czyli nazwami miejsc, mogą stać się fascynującą przygodą dla uczniów, związaną nie tylko z poznawaniem języka, ale historii danego terenu, dawnej hierarchii społecznej (do kogo należała osada?), cech topograficznych, pochodzenia zamieszkującej tu ludności, a nawet jej głównych zajęć. Na szczególną uwagę z perspektywy kultury zasługują mikrotoponimy. Są to nazwy często nieoznaczone na mapach, a używane przez społeczność lokalną na określenie łąki, skał, pola czy lasu, a nawet ulic miejscowości. Uczniowie mają tu ogromne pole do popisu, zamieniając się w prawdziwych detektywów na tropie informacji zaszyfrowanych w nazwach miejscowości, gór czy jezior w swoim regionie. Z pewnością zetkną się przy tym z legendami, baśniami i podaniami – to wszystko zebrane w multimedialnej formie może dać wspaniały, bogaty obraz kultury i historii regionu.
Podobne projekty można organizować wokół innych tematów: gwary; dawnych ubiorów i ozdób; ginących zawodów, sposobu budowania domów i rozwoju osadnictwa, urbanizacji; dawnych gier i zabaw dziecięcych; sposobów spędzania wolnego czasu; tradycyjnych bajek i opowieści; współistnienia różnych religii i kultur w danym regionie. Wszystkie typy projektów doskonale wspierają technologie, zwłaszcza mobilne, dzięki którym uczniowie mogą iść w teren, zarejestrować ciekawe miejsca i ludzi, a następnie w efektowny sposób zaprezentować swoją pracę i opublikować w internecie.
Zdjęcia pochodzą ze stron Skanseny.net, gdzie znajduje się ponad 4000 zdjęć zbiorów muzealnych dostępnych na licencji Creative Commons.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz